Czekolada Dubajska domowa

 Czekolada Dubajska domowa jest pyszna, to prawdziwa uczta dla zmysłów – intensywna czekolada, aksamitna masa pistacjowa i delikatnie chrupiące ciasto filo tworzą harmonijną kompozycję smaków i tekstur. Każdy kęs to połączenie głębokiej, wyrafinowanej słodyczy czekolady z orzechową nutą pistacji.  Dodatek chrupiącego ciasta filo sprawia, że deser nie jest mdły, lecz pełen przyjemnej kontrastującej struktury. Przygotowanie takiej czekolady nie jest ani trudne, ani skomplikowane. Potrzebna jest jedynie foremka silikonowa, ja użyłam foremki do babeczek. Krem pistacjowy można kupić w każdym markecie.

Składniki:

• 100 gramów czekolady mlecznej
• 100 gramów czekolady gorzkiej
• 160 ml kremu pistacjowego
• 1 łyżka masła
• 100 gramów ciasta filo
• foremka silikonowa
  

  
  
  
  

Wykonanie:

Zrobienie czekolady zaczynamy od pokrojenia na mniej więcej równe kawałki czekolady. Do garnka wlewamy wodę, a gdy się zagotuje, ustawiamy na garnku miseczkę, lub rondelek tak, aby nie dotykał wody, wkładamy czekoladę i cały czas mieszając rozpuszczamy ją w kąpieli wodnej. Można pół czekolady zostawić i dodać ją do rozpuszczonej, wymieszać i wtedy w prosty sposób temperuje się  czekoladę. Foremkę silikonową wyłożyć cienką warstwą czekolady, można użyć pędzelka silikonowego, lub wlać czekoladę i poruszać foremką aby dokładnie pokryła się czekoladą. Foremkę wstawić do lodówki, czekolada musi zastygnąć. Ciasto filo pokroić w bardzo cieniutki makaron. Na patelni rozpuścić masło, dodać pokrojone bardzo cienko ciasto filo i cały czas mieszając lekko zrumienić, ale trzeba uważać, żeby ciasto się nie spaliło. Krem pistacjowy przełożyć do miski, dodać prosto z patelni zrumienione ciasto filo i wszystko wymieszać. Wyjąć z lodówki zastygniętą czekoladę i rozłożyć nadzienie, lekko wyrównać i polać po wierzchu pozostałą czekoladą. Foremkę wstawić ponownie do lodówki, a gdy czekolada zastygnie możemy ją spróbować. To doskonała propozycja na elegancki deser po kolacji, idealny na specjalne okazje, przyjęcia czy jako domowa wersja ekskluzywnych słodyczy rodem z Dubaju. Można go podać jako luksusową przekąskę do kawy lub herbaty, albo zapakować w ozdobne pudełko i podarować bliskim.

Pączki łyżką kładzione

Jeśli macie ochotę na domowe, puszyste pączki, ale nie macie czasu na długie wyrabianie ciasta i formowanie kulek, ten przepis jest dla Was idealny. Wystarczy wymieszać składniki łyżką, lub mikserem, zostawić do wyrośnięcia, a potem smażyć małe porcje ciasta rzucając prosto z łyżki. Delikatne, mięciutkie pączusie z chrupiącą skórką, które smakują wyśmienicie posypane cukrem pudrem lub podane z ulubioną konfiturą. Moja mama smażyła je nam bardzo często, gdy naszła nas ochota na coś słodkiego, ale zawsze obowiązkowo w karnawale. Te pączki robią się praktycznie same!

👉 Składniki:

• 250 ml ciepłego mleka
• 25 g świeżych drożdży (lub 7 g suchych)
• 2 łyżki cukru
• 2 jajka
• 350 g mąki pszennej
• 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego lub cukier waniliowy
• 1 łyżeczka octu
• szczypta soli
• olej do smażenia
• cukier puder do posypania
  
  
  

Wykonanie:

Do naczynia dodać pokruszone drożdże, ciepłe mleko i cukier, wszystko wymieszać, a następnie odstawić na 10 minut, aby drożdże wyrosły. Dodać jajka, wanilię, ocet, sól i przesianą mąkę. Wszystko wymieszać łyżką – ciasto będzie klejące, ale takie musi być. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 30–40 minut do wyrośnięcia. W rondlu lub większej patelni rozgrzać olej do 170°C, powinno go być więcej, tak aby pączki mogły pływać. Za pomocą łyżki nabierać porcje ciasta i wkładać na gorący olej. Smażyć, aż będą złociste (ok. 2–3 minuty z każdej strony).  Usmażone pączki układać na tacy wyłożonej ręcznikiem papierowym, aby odsączyły się z nadmiaru tłuszczu. Gorące  posypać cukrem pudrem. Pączki są delikatne, lekkie i niezwykle proste do przygotowania. Smakują świetnie zarówno na ciepło, jak i na zimno. Można polać je lukrem. Znikają w mgnieniu oka! 😍

Zupa ryżanka z ziemniakami

 Zupa ryżanka z ziemniakami to jedna z tych potraw, które kojarzą się z domowym ciepłem i prostotą kuchni naszych babć. Jest niezwykle łatwa do przygotowania, a jednocześnie sycąca i pełna smaku. Dzięki połączeniu ryżu i ziemniaków zupa ma gęstą, aksamitną konsystencję, a dodatek warzyw nadaje jej delikatnej słodyczy. To doskonały wybór na szybki obiad dla całej rodziny – zwłaszcza w chłodniejsze dni, gdy marzymy o czymś rozgrzewającym.

Sprawdzi się zarówno jako samodzielne danie, jak i wstęp do większego posiłku. Można ją podać z pajdą świeżego chleba, a dla wzbogacenia smaku dodać odrobinę śmietany lub posypać startym serem. Jest to również świetna baza do kulinarnych eksperymentów – możesz dodać kawałki kurczaka, kiełbasy lub inne ulubione dodatki.

Składniki:

• 1,5 litra bulionu (drobiowego, warzywnego lub wołowego)
• 3 średnie ziemniaki
• 1/2 szklanki ryżu
• 1 marchewka
• 1 pietruszka (korzeń)
• 1 cebula
• 1 łyżka masła lub oleju
• 1 liść laurowy
• 2 ziela angielskie
• Sól i pieprz do smaku
• natka pietruszki do posypania

Wykonanie:

Ziemniaki obierz i pokrój w kostkę. Marchewkę i pietruszkę zetrzyj na tarce o grubych oczkach, lub pokrój w kostkę. Cebulę drobno posiekaj. W garnku zagotuj bulion, dodaj liść laurowy i ziele angielskie. Na patelni rozgrzej masło lub olej i zeszklij cebulę. Do gotującego się bulionu dodaj ziemniaki, startą marchewkę i pietruszkę. Gotuj przez 10 minut. Wsyp ryż i gotuj całość przez kolejne 15 minut, mieszając od czasu do czasu. Dopraw solą i pieprzem do smaku. Gorącą zupę nalewamy do głębokich talerzy lub miseczek. Aby podkreślić jej smak, warto posypać ją świeżo posiekaną natką pietruszki lub koperkiem, które dodadzą aromatu i świeżości. Można również dodać odrobinę śmietany, co sprawi, że zupa stanie się jeszcze bardziej kremowa. Świetnie smakuje z chrupiącym pieczywem – szczególnie z pajdą domowego chleba lub grzankami. Dla tych, którzy lubią intensywniejsze smaki, polecam dodać szczyptę chili lub odrobinę startego żółtego sera, który rozpuści się w gorącym bulionie. Niezależnie od wariantu, zupa ryżanka zawsze będzie pyszną i rozgrzewającą propozycją na rodzinny obiad. Smacznego! 😊

Placki z gotowanych ziemniaków

 Placki z gotowanych ziemniaków to doskonała alternatywa dla tradycyjnych placków ziemniaczanych. Są delikatniejsze w smaku, bardziej miękkie w środku, a przy odpowiednim smażeniu uzyskują chrupiącą skórkę. To świetny sposób na wykorzystanie ugotowanych ziemniaków, które zostały z obiadu, a także pomysł na sycący i prosty posiłek dla całej rodziny. Można je podawać zarówno na słono – ze śmietaną, sosem czosnkowym czy pieczarkami, jak i na słodko – z cukrem lub konfiturą. Są szybkie w przygotowaniu i smakują wyśmienicie!

Składniki:

• 500 g ugotowanych ziemniaków
• 1 jajko
• 3–4 łyżki mąki pszennej
• 1 cebula (opcjonalnie)
• 1 łyżka masła lub oleju do ciasta
• Sól i pieprz do smaku
• Olej do smażeni

Wykonanie:

Ugotowane i ostudzone ziemniaki rozgnieć tłuczkiem, lub przeciśnij przez praskę. Do ziemniaków dodać jajko, mąkę, posiekaną (lub startą) cebulę, masło, oraz przyprawy. Wymieszać wszystko na jednolitą, gładką masę. Jeśli ciasto jest zbyt rzadkie, należy dodać więcej mąki. Z masy ziemniaczanej dłońmi formujemy niewielkie placuszki i lekko spłaszczamy je dłonią, a następnie układamy na deseczce, lub talerzu.  Na patelni rozgrzać olej i smażyć placki na złoty kolor z obu stron (około 2–3 minuty na stronę). Po usmażeniu placki warto odsączyć na papierowym ręczniku, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Można je podawać na wiele sposobów takie same bez niczego, lub ze śmietaną i koperkiem, z sosem czosnkowym, pieczarkowym lub grzybowym, a nawet z wędzonym łososiem czy duszoną cebulką. Jeśli masz ochotę na wersję na słodko, świetnie sprawdzą się z cukrem pudrem, musem jabłkowym lub konfiturą owocową. Placki z gotowanych ziemniaków smakują zarówno na ciepło, jak i na zimno, więc można je także zabrać na wynos jako przekąskę. Idealnie komponują się z lekką surówką lub kiszonkami, tworząc pełnowartościowy posiłek. Smacznego!