Pierś z kurczaka w galarecie z dodatkiem brzoskwiń, to pyszna i delikatna przystawka, która zadowoli każde podniebienie. Sprawdzi się na każdą okazję, typu święta, komunia, ale też na zwykłą niedzielę. Amatorów mięsa w galarecie nie brakuje, a ta pierś jest delikatna, soczysta i cieszy oko wyglądem. Przepis jest dosyć prosty, nie sprawi kłopotu nikomu.
Składniki:
- 1 pierś z kurczaka
- 2 liście laurowe
- 2 ziela angielskie
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich
- brzoskwinie w syropie
- kilka rodzynek
- zielona natka pietruszki
- pieprz
- sól
- 1 łyżka żelatyny
Wykonanie:
Pierś z kurczaka przekroić na pół, wyciąć chrząstki i umyć. W garnku zagotować pół litra wody, dodać ziele angielskie, liście laurowe, zioła prowansalskie, pieprz i sól do smaku i do wrzącego wywaru włożyć pierś, zagotować zmniejszyć grzanie do minimum i wolno parzyć 30 minut. Ważne jest aby wywar był wrzący, wtedy pory piersi zamkną się i mięso będzie soczyste. Czas gotowania zależy od wielkości piersi z kurczaka, należy sprawdzić czy jest wystarczająco miękka. Gotowe mięso wyjąć i zalać je zimną wodą, zostawić do wystudzenia. Żelatynę zalać 2 łyżkami zimnej wody, aby napęczniała. Zimną pierś z kurczaka pokroić ostrym nożem na ukośne na grubsze plastry. Wywar z gotowania mięsa przecedzić, musi być go pół litra, jeśli jest mniej uzupełnić wodą, doprawić jeszcze solą i pieprzem do smaku i zagotować. Żelatynę dodać do wywaru i dokładnie rozpuścić. Brzoskwinie dokładnie odsączyć z syropu i pokroić na cząstki lub plastry Przygotować półmisek wlać na dno dwie łyżki wywaru i schłodzić w lodówce. Gdy galareta zgęstnieje ułożyć na niej pokrojoną pierś z kurczaka na zmianę z brzoskwiniami i sparzone gorącą wodą rodzynki. Wszystko zalać gęstniejącym wywarem i odstawić w chłodne miejsce do całkowitego zgęstnienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz