Racuchy drożdżowe pamiętam z domu rodzinnego, a tak naprawdę z domu mojej babci, która smażyła nam je często, gdy chcieliśmy coś słodkiego. Racuszki były pyszne, grube, polane konfiturą wiśniową własnej produkcji, lub posypane cukrem pudrem. Przepis na ciasto jest dosyć prosty i sprawdzony, nie jest też kosztowny, jedynie trzeba trochę czekać, aż ciasto wyrośnie, ale za to racuchy wychodzą puszyste i delikatne.
Składniki:
- 400 gramów mąki pszennej
- 30 gramów drożdży świeżych
- szczypta soli
- 1 jajko duże
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 1-2 łyżki cukru
- 350 ml letniego mleka
- olej do smażenia
Wykonanie:
W misce rozkruszyć drożdże, dodać łyżeczkę cukru i trochę letniego mleka, wymieszać i zostawić, aby drożdże wyrosły. Mąkę przesiać, dodać do wyrośniętych drożdży, wbić jajko, dodać szczyptę soli, cukier, cukier waniliowy i wyrabiać łyżką dolewając po trochu mleko, aż wszystko ładnie się połączy, tak około 10 minut, można też wyrobić ciasto za pomocą miksera. Ciasto nie może być za rzadkie, ani za gęste, dlatego w razie potrzeby dosypać odrobinę mąki, lub dolać mleka. Gotowe ciasto na racuchy przykryć ściereczką i postawić w ciepłe miejsce, aby wyrosło. Czas rośnięcia jest różny, ale tak około 40 minut, chociaż nieraz jest gotowe już po pół godzinie. Na patelni rozgrzać tłuszcz tak około 3 milimetry, nie może być za gorący, gdyż racuszki nam się spalą. Przygotować w kubku wodę, łyżkę maczać najpierw w wodzie, potem nabrać ciasto i kłaść na rozgrzany tłuszcz, nie ruszać ich, racuszki będą jeszcze rosły na patelni, smażyć je na wolnym grzaniu około 2-3 minuty z każdej strony. Gorące wyjąć na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym. Podawać gorące posypane cukrem pudrem, lub z ulubioną konfiturą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz