Ciastka te robię bardzo często, są bardzo proste do zrobienia i szybko znikają, są tak dobre. Nie trzeba ich wyrabiać, czy zagniatać, ciasto szybko się łączy, można zatrudnić nawet do pomocy dzieci i razem miło spędzić czas. Ciastka nie starzeją się szybko, mogą poleżeć dłużej, chociaż, powiem szczerze, że rzadko się to zdarza.
Składniki:
- 1 jajko
- 100 gramów cukru pudru
- 120 gramów oleju
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 cukier waniliowy
- 240 gramów mąki pszennej
Wykonanie:
Mąkę przesiać, dodać proszek do pieczenia i cukier puder, wymieszać wszystko. Do oleju dodać jajko, cukier waniliowy i wymieszać do połączenia się składników, można za pomocą trzepaczki, lub nawet widelcem. Do mąki wlewać olej z jajkiem i mieszać, a następnie ręką wszystko połączyć na jednolitą masę. Z ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego. Formę wyłożyć papierem do pieczenia, układać kulki w odległości od siebie, na koniec tłuczkiem do kotletów przycisnąć lekko każdą kulkę, tworząc płaskie ciasteczko z wierzchu w kratkę. Jeśli nie mamy tłuczka, możemy każde ciasteczko przycisnąć widelcem. Piekarnik nagrzać do 180 stopni góra-dół i piec ciasteczka 10-15 minut do ładnego zrumienienia. Ciastek z porcji tej wyszło 36 sztuk.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz