Bardzo lubię twaróg, ale muszę przyznać, że trudno trafić na dobry w sklepie, dlatego często robię go sama. Twaróg z tego przepisu jest bardzo dobry, można go kroić w plastry, a nie jest suchy, nie jest też kwaśny. Potrzebne jest mleko najlepiej 3,2 %, takie zwykłe i ocet jabłkowy. Octu w serze nie czuć w ogóle, ja mam ocet który sama robiłam z jabłek, można go zastąpić sokiem z cytryny.
Składniki:
- 3 l mleka 3,2%
- 1/2 szklanki octu jabłkowego
Wykonanie:
Mleko wlać do garnka i zagotować, aż zacznie kipieć, wtedy wyłączyć grzanie. Do mleka wlać ocet jabłkowy, lub jeśli nie mamy to sok z cytryny, lekko zamieszać, zacznie tworzyć się twaróg, a mleko zamieniać się w serwatkę.
Jeśli serwatki nie widać, to trzeba jeszcze dolać trochę octu, zależy to od kwasowości octu, taki sobie zrobiony może być słabszy. Gdy serwatka oddzieli się od mleka, wylać wszystko na sitko wyłożone gazą, aby twaróg obciekł. Serwatka jest bardzo zdrowa, dlatego nie wylewam jej, a używam ją do pieczenia chleba. Twaróg gdy obcieknie przełożyć do pudełka, lub nadać mu kształt zawiązując w gazę. Z porcji tej wyszło 600 gramów pysznego twarogu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz