Szpinak jest bardzo zdrowy, zawiera witamin i soli mineralnych. Najlepiej jeść go na surowo, jako dodatek do kanapki czy sałatki. Warto też zrobić sobie zapas na zimę. Teraz szpinak jest świeży, kto ma większe ilości na działce polecam go zamrozić. Mrożenie szpinaku, niby proste, ale nie każdy wie jak to zrobić. Ja szpinak mrożę co roku, dlatego, że bardzo go lubimy i jemy całym rokiem.
- 2-3 kg świeżego szpinaku najlepiej z działki
Szpinak przed mrożeniem należy dokładnie przebrać, odrzucić grubsze łodygi i gorsze listki. Następnie należy go dokładnie umyć i osuszyć. Niektórzy mrożą szpinak surowy, ja nie polecam tej metody. Szpinak przebrany i umyty wkładam do garnka na parę i paruję chwilę, aż zmniejszy się jego ilość. W ten sposób nie zajmie dużo miejsca w zamrażalce. Przygotowuję bardzo zimną wodę i od razu przekładam szpinak do tej wody. odsączam po chwili. Robię tak, aby szpinak nie stracił pięknego zielonego koloru. Zostawiam szpinak na sicie, aby dobrze się odsączył. Mrożę na dwa sposoby: jedne liście w całości, drugie mielę przez maszynkę. Te liście w całości wykorzystuję do sosu do makaronu, lub do jajecznicy, zaś szpinak mielony mam gotowy aby dodać do rolady, czy ciasta Leśny Mech, a nawet zrobić z nim kopytka. Robię porcje szpinaku po 100 i 200 gram, przekładam do torebek foliowych specjalnych do mrożenia i na całą zimę mam swój szpinak. Polecam wszystkim ten wypróbowany przeze mnie sposób.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz